Patrząc na wyświetlenia wnioskuje, że kogoś interesuje moje opowiadania, wiec naprawdę mi przykro że rozdziału nie było tutaj od 3 tygodni. Niestety nie tylko skoczny świat jest nieidealny. Moi nauczyciele w szkole są tak kochani, że bardzo dbają o wolny czas uczniów, zadając mnóstwo prac domowych i sprawdzianów, ograniczając mój czas wolny do minimum. Zdaję sobie sprawę, że nie tylko tak jest u mnie, więc nie traktuje tego jako główną wymówkę braku rozdziału. Moja wena także gdzieś zniknęła. Wiele razy zaczynałam pisać nowy rozdział, ale po 2-3 zdaniach zacinałam się i nie wiedziałam co pisać. Mam naprawdę wielką ochotę napisać coś nowego, ale kiedy zaczynam to od razu się zacinam.
Już za niecały miesiąc zaczyna się przerwa świąteczna, dużo wolnego czasu, mało nauki i czas w którym kocham pisać. Na razie muszę zająć się poprawianiem ocen i uczeniem się na sprawdziany. I niestety nowy rozdział najszybciej pojawi się około początku drugiej połowy grudnia.
A już jutro zapraszam wszystkich o 16:45 przed telewizory do dmuchania pod narty biało-czerwonym! Puchar Świata w końcu wraca! Oby w tym roku Kuusamo pozwoliło przeprowadzić zawody.